W Loretto ruszają Msze św. za przyczyną bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego. - Zapraszamy osoby, które mają kłopoty, zmagają się z życiowymi lub duchowymi trudnościami. Nasz założyciel obiecał, że w tym miejscu będzie pomagał je rozwiązać - mówią siostry loretanki.
Zupa cebulowa siostry Moniki na urodziny Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.
Żeby dojść do kaplicy, trzeba lawirować między łóżkami i materacami, ustawionymi na każdym wolnym skrawku podłogi. Na korytarzu głośne oddechy i pokasływania leżących, gwar rozmów i nawoływań bardziej sprawnych. W kaplicy cisza. W półmroku uwagę zwraca czerwone światło przy tabernakulum i duży drewniany krzyż.
Ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej, mówi o Wigilii Miłosierdzia oraz o towarzyszeniu drugiemu człowiekowi.
Bielice. Dopiero na sądzie ostatecznym zobaczymy, że w nie zawsze ładnie pachnących nieszczęśnikach jednak ukrywał się Chrystus. Czy niektórzy widzą to już dzisiaj?
Edukacja, dostęp do wiedzy i nowoczesnych środków komunikacji takich jak internet, a także racjonalne, stymulujące do podejmowania inicjatyw przepisy prawne - to elementy, które zdaniem uczestników odbywającej się w sobotę w Warszawie Konwencji Ruchu Przeciw Bezradności Społecznej pozwoliłyby zmniejszyć poziom ubóstwa w Polsce.
Władysław, Kinga, Andrzej, idąc załatwiać sprawy urzędowe, wiedzą, że zawsze padnie tam pytanie, które ich zaboli. Będzie dotyczyło adresu.
Św. Brat Albert przez blisko trzy dni był obecny w Gilowicach. W swoich relikwiach nawiedził kościół parafialny i kaplicę filialną w Rozciętej.
Dopiero na sądzie ostatecznym zobaczymy, że w nie zawsze ładnie pachnących nieszczęśnikach jednak ukrywał się Chrystus. Czy niektórzy widzą to już dzisiaj?