ZOBACZ ZDJĘCIA: Rejonowe spotkanie presynodalne w parafii pw. Opatrzności Bożej na wrocławskim Nowym Dworze. Była katecheza, modlitwa i agapa z pączkami.
Członkowie zespołów presynodalnych z dekanatów Wrocław Katedra i Wrocław Sępolno spotkali się w parafii pw. Świętej Rodziny. Wysłuchali katechezy, uczestniczyli w adoracji Najświętszego Sakramentu i w agapie. Więcej TUTAJ.
Metropolita wrocławski wyraził ogromną radość z diecezjalnego spotkania presynodalnego i z tego, jak wiele osób odpowiedziało na zaproszenie do wspólnej modlitwy. Zachęcał również do cierpliwości i umiejętnego rozeznawania w Duchu Świętym.
Wszyscy chętni, zaangażowani w sprawę synodu, księża, osoby konsekrowane i świeckie zaproszone są na kwietniowe spotkanie przedstawicieli zespołów presynodalnych. To czas podsumowania etapu presynodalnego i określenia zadań na przyszłość.
Kolejne spotkanie delegatów z diecezjalnymi koordynatorami prac synodu wsparł wykład Ewy Kuczkowskiej o sztuce dobrego słuchania. - Ze słuchania rodzi się dialog. A słuchanie rodzi się w sercu - mówiła psycholog. Koordynatorzy diecezjalni omówili sposób przygotowania parafialnych i wspólnotowych syntez.
Dobiega powoli końca pierwszy etap procesu synodalnego na poziomie Kościoła lokalnego. Do końca czerwca poszczególne diecezje powinny przekazać swoje owoce refleksji krajowym konferencjom episkopatów, które z kolei do końca października będą miały czas na opracowanie całościowych sprawozdań.
Szykują się katechezy rejonowe dla parafialnych zespołów presynodalnych, które już funkcjonują. Prelegenci spotkali się, by omówić materiał. 25 września rozjadą się do 13 rejonów archidiecezji wrocławskiej i będą rozważać z wiernymi List do Kościoła w Efezie.
Nieszporami w archikatedrze oliwskiej rozpoczęło się szkolenie o synodzie dla przedstawicieli poszczególnych grup, wspólnot i parafii.
Podczas kolejnych rejonowych spotkań presynodalnych wierni kontemplowali list do Kościoła w Sardes. W parafii pw. św. Alberta Wielkiego na wrocławskich Sołtysowicach katechezę wygłosił ks. Krystian Charchut.
Nie wiadomo, co przyniesie planowany synod. Być może jednym z ważniejszych jego zadań jest scalenie Kościoła jako wspólnoty. Czy jest możliwe autentycznie wspólne działanie duchownych i świeckich? O sukces niełatwo.