Znajdujący się w ołtarzu głównym kościoła pw. św. Wawrzyńca wizerunek Matki Bożej doczekał się renowacji. Odzyskała nie tylko dawny blask i odpowiednią koronę.
Wasza pielgrzymka, choć skromna i pięciokilometrowa, to piękna pielgrzymka – takimi słowami przywitał ks. dziekan Jan Matysek przybywających 7 września do Matki Bożej Mikulczyckiej.
Rozwój techniki, zwłaszcza komputerowej, sprawił, że parafianie z Krużlowej zapragnęli, by w ich kościele znalazła się kopia Pięknej Madonny, taka jak oryginał.
W trzebnickim klasztorze sióstr boromeuszek do końca sierpnia oglądać można piękną wystawę prac Zofii Jabłońskiej-Sokół (1931-2024) pt. "Madonny".
Jest starsza, niż do tej pory przypuszczano, i piękniejsza, bo powrócono do pierwotnego wyglądu twarzy Maryi – wszak to jedna z pięknych gotyckich figur, najstarsza w diecezji rzeźba wotywna, uznana za cudowną.
Oryginalny sposób obchodzenia Dnia Kobiet wybrało katowickie Muzeum Archidiecezjalne. Zaprezentowano w nim 8 marca po konserwacji XV-wieczną rzeźbę Pięknej Madonny z Knurowa.
Abp Mieczysław Mokrzycki poświęcił dwie figury Madonny z Dzieciątkiem, wykonane techniką 3D.
10 czerwca bp Leszek Leszkiewicz poświęcił kopie rzeźby Pięknej Madonny, które rozpoczynają peregrynację po rodzinach w parafii.
Przez wieki drewniany kościół pw. Narodzenia NMP w Krużlowej przechowywał najważniejsze dla miejscowych duchowe skarby.
Odnaleziono ją po wojnie, porzuconą w rupieciarni pod chórem. Była w opłakanym stanie, bez jednej ręki. Figura Maryi Panny dziś przyciąga swym pięknem i adwentowym przesłaniem.