Mądry patriotyzm nie ogranicza się do machania flagą. Karmi się historią, żyje zagospodarowywaniem wolności.
Msza za Ojczyznę z udziałem dzieci i młodzieży szkolnej w parafii św. Michała Archanioła w Lublinie.
Jak obchodzić 11 listopada, żeby potem się tego nie wstydzić?
W styczniu Rada Krajowa „Wspólnoty Polskiej” zdecydowała o likwidacji koszalińskiego oddziału stowarzyszenia. To brzmiało jak wyrok także dla letniej imprezy. A jednak się odbyła.
Pamięć, która jednoczy.Zdjęcia: ks. Rafał Pastwa /Foto Gość
Świętowanie kolejnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości było znakomitą okazją do popularyzowania historii wśród uczniów tarnobrzeskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
– Wstydu nie macie? Żerować na tragedii? I to młodzi ludzie! – beształa uczniów z Targówka pani w brązowym płaszczu. A oni mieli pokaleczone palce, bo flagi, z którymi przyszli przed Prezydencki Pałac, uszyli sami, w szkole.
W Kaszewicach było ognisko, śpiewanie patriotycznych pieśni i opowieść o pracy sióstr zakonnych w okresie PRL-u.
Konferencja naukowa rozpoczęła trzydniowe obchody 80. rocznicy powstania COP.