W Niemczech urodził się niezwykle rzadki osioł.
Z jakiegoś powodu te zwierzęta zapisały się w powszechnej świadomości jako symbol głupoty, rozpusty i krnąbrności. Może dlatego tak trudno odkryć, że mogą być również symbolem chrześcijanina.
Młodzi katolicy ostatni długi weekend spędzili na przygotowaniu do uroczystości Chrystusa Króla.
Czyli o kochającym Bogu i upartym człowieku.
Żyjemy w erze cielesności. Ponieważ maleje atrakcyjność ducha, wzrastają wymogi ciała. Żyjąc mniej dla Boga, ludzka natura zaczyna żyć tylko dla samej siebie.
Uparty jak osioł, głupi jak osioł, skończony osioł, ławka ośla, uszy ośle... Co jeszcze? Kłapouch nie ma łatwo. Tymczasem można się od niego wiele nauczyć.
Ikony Wielkiego Tygodnia.
Jezus urodził się między wołem i osłem – tak śpiewamy. A w Ewangelii nie ma o tym mowy. Skąd wiemy, że zwierzęta były przy Bożym Narodzeniu?
Ten numer „Małego Gościa” jest tak różnorodny jak piosenki na najnowszej płycie Arki Noego, którą właśnie otrzymujecie. To nasz prezent dla Was na wakacje.