Wiara. Po milczącym obiedzie można było zobaczyć scenę, która jest spełnieniem marzeń każdej mamy: dzieci grzecznie odnosiły swoje talerze i szklanki do kuchni.
W Nowym Mieście nad Pilicą odbyła się Oaza Modlitwy Dzieci Bożych.
O zaangażowaniu animatorów i nowej tendencji – zapisach dzieci na rekolekcje przez rodziców z doświadczeniem formacji duchowej mówi ks. Adrian Put, diecezjalny moderator Ruchu Światło–Życie.
W Ryglicach trwa ostatni turnus Oazy Dzieci Bożych Ruchu Światło-Życie Diecezji Tarnowskiej.
Liczba dzieci i młodzieży biorących udział w wakacyjnych rekolekcjach nie jest już taka jak przed laty. Jednak dla wielu propozycja Ruchu jest nadal atrakcyjna.
Radość dzieci Bożych widać było na twarzach uczestników oaz Ruchu Światło–Życie.
Z telefonu korzystać mogą tylko po 19.00.
W oazie uczestniczy 25 osób. Opiekuje się nimi 14 moderatorów i animatorów. - Jest nas mało, ale tworzymy taką wielką rodzinę począwszy od Dzieci Bożych aż po drugi stopień Oazy Nowego Życia - mówią uczestnicy i ich opiekunowie.
Codzienna Eucharystia, zajęcia z liturgii i Pisma Świętego, wycieczka do Paradyża, MRU i Rokitna, pobyt nad jeziorem, gry i zabawy sportowe - tak m.in. spędzają czas uczestnicy Oazy Dzieci Bożych.