Ponad 150 pisanek zostało zgłoszonych na konkurs. Wystawę nagrodzonych prac można już oglądać w bytomskim muzeum.
Pisanki, wycinanki i palmy wielkanocne królowały w opoczyńskim muzeum. Ich autorki swą wiedzą chętnie dzielą się z młodszym pokoleniem.
Prędzej te jajka staną się czerwone, niż okaże się to prawdą - usłyszała Maria Magdalena, gdy mówiła o zmartwychwstaniu Pana. Zaczerwieniły się. I to był początek pisanek.
Motyl z masy perłowej, jajko gęsie z suszonymi kwiatami to tylko niektóre cuda, przygotowane na konkurs wielkanocny.
– Ten tradycyjny wzór ma miliony wersji, każdy inny, a jednak nasz, opolski – przyznają artyści ludowi.
Ofiarowywane są innym jako symbol życia, odradzania się i zmartwychwstania, gdy w kościołach rozlega się radosne „Alleluja! Jezus żyje!”.
Malowanie jaj na wielkanocny stół jest głęboko zakorzenione w polskiej tradycji i nie wiąże się tylko z katolickim zwyczajem błogosławienia pokarmów.