"Lajkoniku, laj, laj, poprzez cały kraj, kraj; Lajkoniku, laj, laj, poprzez cały kraj!" - tak gorące powitanie zgotowały Lajkonikowi dzieci z krakowskiego przedszkola nr 9.
Pochód Lajkonika i szopkarstwo krakowskie znalazły się w grupie pierwszych wpisów na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
Już w najbliższy czwartek 15 czerwca na ulice Krakowa wyjdzie orszak Lajkonika. Tym razem będzie to pochód szczególny - zadebiutuje w nim bowiem nowy Lajkonik Mariusz Glonek.
Od południa aż do wieczora 15 czerwca po ulicach Krakowa harcował Lajkonik W tym roku jednak sytuacja była szczególna - po raz pierwszy w rolę Lajkonika wcielił się Mariusz Glonek.
Obrazy Jana Kantego Pawluśkiewicza, kompozytora m.in. "Nieszporów Ludźmierskich" i "Radości Miłosierdzia", można oglądać w świdnickiej Galerii Fotografii.
Kraków ma Lajkonika i zachwycające bożonarodzeniowe szopki, Koniaków – koronki, a Lipnica – najwyższe palmy wielkanocne. Czym może pochwalić się stolica?
Niezłomny lajkonik. Był aktorem, dyrektorem teatru, jednym z pierwszych spikerów Polskiego Radia, felietonistą, publicystą politycznym, pisarzem, przede wszystkim jednak Krakowiakiem do szpiku kości.
Kraków ma Lajkonika i zachwycające bożonarodzeniowe szopki, Koniaków - koronki, a Lipnica - najwyższe palmy wielkanocne. Czym może pochwalić się stolica?
Proszę państwa, sztafeta ruszyła. Niemal 4-metrowy prosty krzyż odbiera z rąk Brazylijczyków polska ekipa. Na razie nasi zawodnicy tańczą poloneza z „Pana Tadeusza”. Przewodzi im... lajkonik walący po głowach buławą zdumionych gości z 90 krajów świata. Szkoda, że państwo tego nie widzą...
Znak rozpoznawczy: wieże. Poza tym gwiazda, lajkonik, krakowiacy, górale. No i Święta Rodzina, ale na innym piętrze. Bo tych pięter jest kilka… Mowa o krakowskich szopkach, słynnych w całej Polsce. A za niedługo być może również słynnych we Francji.