Z pól dawno zniknęły łany zbóż, zebrane ziarno wypełnia spichlerze. To pora, gdy można urządzić święto chleba.
- Obecnie przeżywamy Rok św. Brata Alberta, dlatego pamiętając jego maksymę, umiejmy dzielić się dobrocią i miłością - mówił ks. Jan Biedroń.
Warto sens tych znaków sobie uzmysłowić. Żeby dobrze zrozumieć Eucharystię.
Uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej dzielili się własnoręcznie wypiekanym chlebem.
W parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Szczukach odbyły się 21 września dożynki parafialne. Zamiast kłosów zbóż do stworzenia wieńców użyto owoców. Na ołtarzu złożono również chleb i miód. Po Eucharystii korowód dożynkowy przeszedł na pobliski plac, gdzie starym zwyczajem dzielono się chlebem maczanym w miodzie.Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gosć
- Dzielić się chlebem to dzielić się miłością i radością - mówił dziś ks. Krzysztof Pleskot.
Uczestnicy WTZ Caritas w Nysie dzielili się własnoręcznie wypiekanym chlebem.
- Boże Narodzenie to święta, które przebiegają pod znakiem chleba. Bierzemy do rąk kruchy opłatek, by dzielić się miłością i przebaczać krzywdy mijającego roku - mówił bp Tadeusz Lityński podczas Pasterki w Niwicy.
Jednym z ich podstawowych postulatów jest możliwość, wspólnego „dzielenia się chlebem i winem”.
„Dzielmy się wiarą jak chlebem” – to hasło tegorocznego spotkania najmłodszych u werbistów.