N DODANE08.02.2009 18:35
Mam bardzo powazny problem z onanizmem.Mimo tego,ze czesto spowiadam sie ciagle ten grzech powraca.Wydaje mi sie,ze jest to forma rozladowania napiecia.Najdluzej bez tego grzechu moge wytrzymac kilka tygodni. Prawde mowiac to juz nie wierze, ze kiedys od tego sie uwolnie. Czuje sie bardzo samotna i nigdy nie mialam chlopaka, po pierwsze balam sie bardzo facetow,ze potraktuja mnie tylko jako zabawke i pozniej zostawia. Mam ojca uzaleznionego od alkoholu, ktoty molestowal mnie jak bylam... »
Stefan Kisielewski mawiał, że z psa hodowanego pod szafą zawsze wyrośnie jamnik. Czy to znaczy, że ludzie, którzy wychowywali się w rodzinach dotkniętych alkoholizmem, nie mają szans, by w dorosłym życiu być sobą? Ta historia dowodzi, że tak być nie musi.
Spotkanie opłatkowe duszpasterstwa trzeźwości rozpocznie się w niedzielę 12 stycznia, o godzinie 10.00 w katedrze oliwskiej.
Od kiedy hazard staje się chorobą? Jak wyrwać się z uzależnienia od surfowania w necie, zakupów czy... pracy? Co robić, by największą wygraną hazardzisty okazały się wolność i szczęśliwe życie? – odpowiedzi na te pytania pomagają znaleźć terapeuci.
W koszalińskim CEF na specjalnych weekendowych rekolekcjach spotkali się trzeźwiejący alkoholicy oraz członkowie ich rodzin.
Gość udręczony DODANE31.01.2012 14:58
BARDZO PROSZĘ O UKRYCIE TEGO PYTANIA.(...) Mam taki... »
– Dzisiaj wiem, że małżeństwo to słuchać, słuchać, jeszcze raz słuchać. I mówić, mówić, mówić – przekonywał jeden z uczestników dorocznego spotkania, któremu patronuje irlandzki nawrócony alkoholik, a dziś sługa Boży.
Zanim z wypiekami na twarzy zaczniesz pod kontrowersyjnymi tezami kaznodziei wypisywać: „Zwiedziony!”, weź oddech. Może to problem psychiczny?
Mam 37 lat. Minęło już 13 lat od czasu aborcji. Trudno jest zaakceptować tak duże zło, trudno jest żyć z jego świadomością.