2017 to nie jest rok olimpijski. Nie zabraknie jednak ciekawych imprez sportowych. Oto Szczegóły.
Wydaje się, że we współczesnym dyskursie edukacyjnym, nie ma miejsca dla propozycji wychowania chrześcijańskiego. A jeżeli wspomina się o niej, to na zasadzie czegoś historycznego albo konfesyjnego, przez co ograniczonego do określonej grupy i miejsca. Na tej podstawie ukazuje się wychowanie chrześcijańskie jako coś archaicznego mało znaczącego we współczesnym dyskursie nad wychowaniem
Poniższy materiał jest zaplanowany jako propozycja domagająca się uwzględnienia różnorakich okoliczności, m. in.: czasu i miejsca, wieku i wrażliwości uczestników.
Nie można zniechęcać się porażkami w budowaniu mostów. My, którzy jesteśmy na zewnątrz, ale i również w pewien sposób wewnątrz tego problemu, powinniśmy interesować się sytuacją po obu stronach i właśnie budować mosty, mosty nadziei i solidarności. Jakakolwiek poprawa sytuacji Palestyńczyków wpłynie również pozytywnie na Izraelczyków. Znak, 10/2006
Piszą salezjańscy wolontariusze misyjni. Adam, Ania, Beata, Kasia, Monika, Agata, Bartek, Ilona, Krzysiek i Tomek.
„Nawet głuchym przywraca słuch i niemym mowę” (Mk 7,37)
"Za zło w Kościele powinni się uderzać w piersi przede wszystkim kapłani i biskupi. Natomiast słyszę, że to jest wina Unii i liberalizmu"...
Było późne przedpołudnie pewnej wiosny, między 30 a 33 rokiem naszej ery. Jerozolimską drogą, która w następnych wiekach przyjmie znamienną nazwę Via Dolorosa, postępował niewielki orszak: skazany na śmierć, w eskorcie rzymskich żołnierzy - tak rozpoczyna się Droga Krzyżowa, która w tegoroczny Wielki Piątek zostanie odprawiona w Koloseum. Portal Wiara.pl dotarł do całego tekstu.
W Austriackim St. Anton zawodniczki ścigają się w narciarskim pucharze świata. W Ameryce Południowej kierowcy ścigają się w Rajdzie Dakar. W Hiszpanii o mistrzostwo świata grają szczypiorniści… To dopiero początek sportowych zmagań w 2013 roku. Poniżej sportowe menu. Dla każdego coś ciekawego!
”Podróżować? Aby podróżować, wystarczy istnieć. Jadę od dnia do dnia jak od stacji do stacji w pociągu mojego ciała lub mojego przeznaczenia, przyglądając się ulicom i placom, gestom i twarzom, zawsze takim samym i zawsze różny, czyli takim, jakie w istocie są pejzaże.