Jeśli aborcyjny dron jest ważniejszy niż syryjscy męczennicy...
Za dużo gadki o miłosierdziu; tak uczymy pobłażliwości wobec grzechu – napisał ktoś niedawno pod jednym z moich tekstów. Hmmm...
Nie jest mi wszystko jedno. Chcę sprawiedliwości, chcę uczciwości. Nie tylko chleba i igrzysk.
Fala represji wobec rodziców, którzy nie chcą szczepić swoje dzieci zaczyna przybierać niepokojące rozmiary. Może czas się trochę zreflektować?
Czemu tak wiele rzeczy jest dla nas zbyt trudnych? Eh, chyba po prostu się zestarzeliśmy.
Nie widzieć, nie słyszeć, nie mówić. A potem?
Sejmowy spór o Trybunał Konstytucyjny odsłonił, do czego naszym politykom sądy.
Albo i inaczej: „jak to na wojence ładnie”. Tymczasem w społecznym nauczaniu Kościoła wojna to ogromne nieszczęście.
Trzeba ruszyć sprawę ochrony życia – przypomina Marek Jurek. I trudno się z nim nie zgodzić. Dom buduje się od fundamentów, nie od urządzania salonu, kuchni i łazienki.
Ten papież jest rewolucjonistą. Staje na głowie, by świat stanął w końcu na nogach.