Kilkaset osób, także z zagranicy, wzięło udział w tegorocznych oazach Ruchu Światło–Życie.
Tu mogli się lepiej poznać, wspólnie bawić i wielbić Boga.
O miejscu kościoła katedralnego w sercu jego proboszcza i diecezji mówi ks. Piotr Śliwka.
- Legion Maryi jest moim codziennym życiem. Odwiedziny chorych, częste pielgrzymki, radosne spotkania – to wszystko daje mi wiele satysfakcji i okazji do czynienia czegoś dobrego – mówi Janina Baran, prezydent kurii Zaleszany.
Diecezjalne Święto Młodych. Przyjechali do Skoczowa ze wszystkich zakątków diecezji w Boże Ciało przed wieczorem. Razem ze swoimi duszpasterzami albo na własną rękę, w mniejszych grupkach. Chcieli razem się cieszyć, śpiewać, modlić i tańczyć. Opanowali miasto na kilka godzin, ale mają nadzieję, że dobrej energii wystarczy im na znacznie dłużej.
To nie fatamorgana wspomnień, ale prawdziwa oaza, gdzie jest ruch i życie, duch radości i świadectwa. Opowiadają o tym księża, którzy przed ponad 30 laty zakładali pierwsze oazy w diecezji płockiej.
Neoprezbiterzy. Święcenia kapłańskie 26 maja w gorzowskiej katedrze przyjmuje 19 diakonów z Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu.
Moje spojrzenie na polską rodzinę jest poszerzone o spostrzeżenia, które zdobyłem na Zachodzie
To świetny cement, który wzmacnia, a nieraz i zlepia to, co się już rozsypuje w relacjach z drugim człowiekiem i Bogiem, mówią małżeństwa o Domowym Kościele, rodzinnej gałęzi Ruchu Światło–Życie.
Zdobywał serca dzieci, sprawował dla nich Eucharystie, organizował spotkania, szedł z nimi do kina. Potrafił uciszyć ponad 200-osobową gromadkę! Grając na gitarze, przyciągał wielu młodych, obmyślał, jak do nich dotrzeć