Zrób ze mną, co zechcesz
		Wiara. – Powiedziałam mu: „Wiesz, wielcy  święci zawsze umierali bardzo młodo…”.  Kiedy tam pójdziesz, pozdrów ich wszystkich – to słowa s. Józefy Szymańskiej, lekarki, w ostatniej rozmowie z ks. Piotrem Błońskim. Odszedł człowiek uśmiechu,  o którym niektórzy mówią: „umarł  święty”.