Kiedy wikary z Rybnika zobaczył, że raczej nie ucieknie, wstrzymał konia i wrzucił bursę z konsekrowaną Hostią do dziupli drzewa. Przez tę chwilę zwłoki galopujący za nim napastnicy znacznie się zbliżyli. Dopadli księdza Walentego w lesie 2 kilometry dalej i zamordowali.
W Rybniku została utworzona parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Dzień przed ustanowieniem w uroczystej procesji przeniesiono kopię Ikony jasnogórskiej z kościoła św. Jadwigi do kaplicy w domu parafialnym na terenie nowej parafii. W procesji wzięło udział kilkaset osób z obu parafii oraz uczestników Rybnickiej Pielgrzymki na Jasną Górę. Dla tych ostatnich nowa parafia stanie się pielgrzymkowym centrum. Kaplica zaś będzie duchowym sercem nowej parafii, aż do czasu dokończenia budowy kościoła.Fot. ks. Paweł Łazarski/GN
Na Górnym Śląsku zmieniło się niemal wszystko, ale tradycja pielgrzymowania do Piekar pozostała.
Po siedmiu latach Ewa i Łukasz rzucili wysoko płatną pracę w Szkocji i z dwojgiem małych dzieci... wrócili na Śląsk, gdzie nie mieli zatrudnienia.
15-letni Jakub szedł na Jasną Górę po raz… 15. Edward, emerytowany kierowca tyskiego PKM, specjalnie wrócił z Podkarpacia, gdzie spędza lato, żeby pójść w skwarze z Tychów do Częstochowy.
Maszerują w skwarze albo w ulewie. Kilkadziesiąt, czasem więcej kilometrów na bolących nogach. Nagrodą za trud jest uczucie, jakiego doświadczą u stóp Matki Boskiej Jasnogórskiej.
Rodzice z siódemką dzieci, nienarodzony dzidziuś w brzuchu mamy i ok. 350 innych osób – oto tegoroczni pątnicy.
- Podczas zakończonych dziś rekolekcji w drodze reprezentowaliście Kościół katowicki, dając o nim świadectwo wobec spotykanych ludzi - mówił w homilii na Jasnej Górze abp Wiktor Skworc.
Ponad 5 tys. mieszkańców Górnego Śląska modliło się na Jasnej Górze. Spotkali się tam rybniczanie, katowiczanie oraz pątnicy z Pszczyny i Świętochłowic.