Dziewica konsekrowana poprzez swój publiczny ślub czystości, tak jak publicznie składają sobie śluby małżonkowie, jest umieszczona w środku Ludu Bożego, w bezpośrednim kontakcie i bez żadnej separacji zewnętrznej od świata. Wzrastanie, 2/2010
Mieszkańcy pustelni budzą się wcześnie, przeważnie o godz. 4, gdzie tuż za oknem życzliwie spoglądają na śpiewające ptaki i różnorodną roślinność. O godz. 6 rano sprawowana jest Msza święta – w niedziele i święta o godz. 15, na którą przychodzą pielgrzymi. Po porannej Mszy każdy w swojej celi ma czas na prywatne modlitwy i rozmyślania...
Wczoraj "stolica" młodych diecezji tarnowskiej gościła dzieci Króla. Kim są?
Albo uznamy się za głupców, którzy nie umieją skreślić poprawnie krzyżyka na kartce wyborczej, albo za podpalaczy, którzy chcą zniszczyć obywatelski konsensus.
Smuci mnie, kiedy grupa katolików świeckich stwierdza, z poczuciem wyższości, że prosty, niedouczony lud Boży niesłusznie czuje się urażony świadomą prowokacją.
Nie chowajmy się w prywatę, ale pilnujmy swoich praw i dobra wspólnego, którym jest Rzeczpospolita.
Zgoda na geopolityczną podległość połączyła się z przekonaniem, że na Zachodzie objawił się jedynie słuszny model do naśladowania.
Patrzę z nadzieją na Europę, że może jeszcze nie zginęła, że się odrodzi, obroni, że wróci do swych źródeł, które wskazywali Jan Paweł II i Benedykt XVI.
Czy koczownicy znajdą dom? Odkryją piękno? I wstyd?
Wedle obowiązującej dziś europoprawności ofiarami zawsze byli „inni”. Polacy mają zarezerwowane miejsce wyłącznie w jednej kategorii: oprawców czy też sprawców, co najwyżej – żałośnie biernych świadków.