Moja historyczna edukacja ostatnio nabrała przyspieszenia. Dzięki redakcyjnej koleżance i - chyba wolno mi powiedzieć - serdecznemu przyjacielowi, Agacie Puścikowskiej.
- Nie wiem, kiedy jest dzień i noc, wchodzę w kałuże, spadam z krawężników. Najbardziej przeszkadza mi jednak to, że nie widzę twarzy ludzi, którzy idą naprzeciw mnie - mówi Beata Wawerska.
Kiedy tradycja spotyka się z nowoczesnością, oznaczać to może tylko jedno – będzie smacznie.
Kilka lat temu samodzielnie zrobił pierwszy łuk, z którego uczył się strzelać. Dziś jest jednym z najlepszych niepełnosprawnych łuczników w Polsce. Najbliższe cele to medal na mistrzostwach Europy i olimpijska kwalifikacja.
– To była i jest nadal straszna trauma dla tej społeczności – mówił Antoni Kroh.
Ponad pół wieku temu w wieku szesnastu lat pokonała pół Polski po to, aby wstąpić do klasztoru. Każdego dnia jest szczęśliwa, że dobrze odczytała Boże powołanie.
Na świecie mam wiele miejsc, do których chętnie wracam, najczęściej może do Wenecji i Paryża. W Polsce kocham Bieszczady i Ustrzyki Górne, których jestem honorowym obywatelem. Niedziela, 2 sierpnia 2009
Dwóch kibiców. Jeden z Gieksy, drugi z Ruchu. Stają do walki.
Coraz więcej jest w Polsce parafii małych i biednych. Takich, w których nigdy kościoła ogrzewać się nie będzie, bo bariera ekonomiczna jest nie do pokonania
Afrykańskie przysłowie mówi, że by dobrze wychować jedno dziecko, potrzebna jest cała wioska. Wierzą w to nie tylko ludy plemienne, ale także rodzice na Lubelszczyźnie.