Papież Franciszek przylatuje do naszej ojczyzny przede wszystkim po to, aby spotkać się z młodzieżą z całego świata. Ale odwiedzi jednocześnie Polskę i z pewnością skieruje przesłanie do polskiego Kościoła. Co nam powie?
Za nami kolejne 12 miesięcy i ponad 50 wydań „Gościa Gliwickiego”. Miniony rok zaczął się od niepokojów w górnictwie. Ale było też mnóstwo wydarzeń radosnych i pełnych nadziei. Ich zwieńczeniem jest otwarcie jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski i Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.
Z Wrocławia na Jasną Górę. Nagle czujesz, że musisz tam iść, że w tym strumieniu ludzi płynącym do Matki jest twoje miejsce. A pielgrzymi szlak to nie przelewki – tu ważą się ludzkie losy.
Święty Mikołaj. Prowadzi statek przez wzburzone wody, wstrzymuje gotową do ciosu dłoń kata z mieczem. Na końcu... umiera. Taka ikona, ze świętym na łożu śmierci, wieńczy mikołajowy cykl u wrocławskich paulinów. Biskup z Miry co roku może „przychodzić z nieba”, bo 6 grudnia dla nieba się narodził.
- Spotkania Holy Wins ukazują piękno uroczystości Wszystkich Świętych - mówi ks. Piotr Belecki z parafii Świętej Trójcy w Wejherowie.
Czy owocem wielkich wydarzeń – maryjnej peregrynacji i spotkania młodych z papieżem Franciszkiem – będą nowe powołania także w naszej diecezji?
Ktoś mocno szarpał za klamkę. Inny mężczyzna się awanturował. Do bramy kurii arcybiskupiej w Warszawie dobijała się grupa ludzi. Twierdzili, że przychodzą w sprawie urzędowej. Nie przeszkadzała im dość nietypowa, jak na załatwianie tego rodzaju spraw, pora: była noc
Klękamy, wyznajemy grzechy, dostajemy rozgrzeszenie. A co ma zrobić kapłan, który nie zna języka migowego, a penitent jest niesłyszący?
Wiara. – Jeden z pacjentów mówi do mnie: „Siostro, kto mnie teraz będzie opierniczał?” – śmieje się przełożona. Takie pytania, nawet pół żartem, pół serio, gesty przyjaźni, potwierdzają, że ta praca miała sens.
Pełny plan pielgrzymki na Jasną Górę