Wpadł mi w ręce tekst aktu abdykacji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Przypomnijmy, że ostatni król Polski podpisał akt abdykacji 25 listopada 1795 r., miesiąc po trzecim rozbiorze.
Tego lata odwiedziłem bawarskie Marktl, miejsce urodzenia papieża Benedykta XVI.
Czasem spotykam się z propozycją, by „Gość” nie zajmował się bieżącymi sprawami społeczno-politycznymi. Od tego są inne media, mówią zwolennicy tej tezy, a poza tym dość mamy już tej polityki.
Z wielką satysfakcją usłyszałem z ust Krzysztofa Zanussiego, że jego najnowszy film „Obce ciało” znalazł swój szczęśliwy finał dzięki interwencji „Gościa”.
Prawdą jest to, co napisał Marcin Jakimowicz (ss. 18–21), że od strony organizacyjnej piłkarskie Euro 2012 to przy Światowych Dniach Młodzieży parafialne dożynki, niczego oczywiście nie ujmując tym ostatnim.
Ostatnią Wigilię Paschalną przeżyłem w rodzinnej parafii Paniówki na Górnym Śląsku.
Zabrzmi to zapewne jak herezja, ale cóż – napiszę to.
Nie wiem, czy zastanawiali się Państwo na tym, dlaczego sprawa tak prosta i oczywista, jak Komunia św. dla osoby popełniającej grzech ciężki, budzi u niektórych tyle kontrowersji.
Proszę Państwa, życie wieczne zależy od polityków.
Pierwsza w historii Kościoła kanonizacja małżonków, Ludwika i Zelii Martin, przeszła bez większego echa. A szkoda.