Rodzice zdezerterowali. Nie rozmawiają z dziećmi o Bogu. Boją się, że wyjdą na dewotów.
Odkąd Andrzej Urbański objął fotel prezesa telewizji publicznej, z anteny znikają kolejne wartościowe programy.
Jak zareagowałby Ignacy Loyola, widząc nasze okołowyborcze pyskówki, w których żadna z walczących na śmierć i życie stron nie dopuszcza drugiej do głosu?
Papież uważa że warto. Przynajmniej jeśli chodzi o przekonywanie do swoich racji samego Boga.
Człowiek - zwierzę kulturowe. tylko czy aż? - zastanawiali się uczestnicy panelu dyskusyjnego w gotyckiej kamienicy przy placu Narutowicza 8 w Płocku.
Dialog. Czyli dwugłos, prawda? A nie ustawianie partnera rozmowy w bokserskim narożniku.
W kraju, gdzie większość z nas jest ochrzczona, przyznaje się do religii, regularnie praktykuje – nie rozmawiamy o sprawach wiary. Ani w rodzinie, ani z przyjaciółmi, ani w kontekście towarzyskim. Dlaczego?
Żeby społeczeństwo trwało w swojej funkcjonalnej strukturze, świętych musi być mało. Wybieramy to, co jest łatwe do zaakceptowania.
W Gdańsku rozpętała się wielka awantura, o której głośno jest już w całej Polsce. Poszło o śp. Tadeusza Mazowieckiego. A dokładniej - o nadanie jego imienia gdańskiej szkole. Radni PO, zamiast merytorycznej polemiki, wybrali personalny atak na radną, która sprzeciwiła się ich inicjatywie.