Traktat o prawdziwym szczęściu
W dzisiejszej Ewangelii otrzymujemy Łukaszową wersję błogosławieństw. Błogosławiony to po grecku "makarios", czyli szczęśliwy. A więc jesteśmy wprowadzeni w sam środek rozważań o szczęściu. Temat bardzo charakterystyczny dla filozofii greckiej, choć dla chrześcijaństwa już niekoniecznie. Czy słusznie?