Pan Jezus lubi taką jak ja: z mleczkiem i łyżeczką cukru.
– Mając jedno dziecko, uważaliśmy, że jesteśmy strasznie zapracowani i nie mamy na nic czasu, a teraz, przy trójce, dajemy radę i możemy robić coś więcej, na przykład angażować się we wspólnocie – opowiada Maciej.
– Nieważne, ile transportów z pomocą już zostało przekazanych. Ważne jest to, że wracając do domu, zaczynam organizować kolejny – mówi ks. Waldemar Maliszewski, proboszcz parafii Wniebowstąpienia Pana Jezusa w Cyganach.
– Pielgrzymowanie nauczyło mnie doceniać życie tu i teraz – mówi Agnieszka Zientarska.
Po Mszy św. stali przed kościołem. Od dziś już nie muszą, mogą spotkać się w nowym oratorium.
Zaczęli od herbaty i kawy – czarnej, białej, z cukrem, bez – jak kto woli. Teraz zapraszają wszystkich i sami czekają na placki z rodzynkami – wielkopostne „ciasteczkowanie”.
Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski), który w Australii obronił tytuł mistrza świata w szybowcowej klasie 15-metrowej, przyznał po powrocie do kraju, że oprócz udziału w kolejnych zawodach nie przestanie latać nad najwyższymi górami.
Przez drogę przebiega zając. Nastawia uszy i z zaciekawianiem spogląda na intruzów w terenowej Toyocie. Tuż obok rodzina żyraf zajada pierwsze śniadanie.
To nie szpital ani gabinet, tylko spotkania ze specjalistami, podczas których można podzielić się swoimi troskami.
Streetworkerzy prowadzą zbiórkę produktów, by pomóc bezdomnym przetrwać jesień i zimę.