Moc przemiany
Kiedy powiedział, że da im swoje Ciało do spożycia,wtedy ich rozum zadrżał w posadach. Pomyśleli zapewne, że to jakaś odmiana kanibalizmu i znaleźli tylko jedną odpowiedź: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?”. Większość z nich odeszła, a wokół Mistrza pozostała tylko garstka najwierniejszych.