„Bóg jest nieporównywalnie szczęśliwszy od wszystkiego” – pisze Akwinata i zdradza Janowi Kowalskiemu receptę na życie w takim stanie: „Szczęście człowieka polega na kontemplowaniu Boga”.
Dotknięte nim kobiety opowiadają swoje historie
W jaki zatem sposób studium myśli Tomasza może być inspirujące dla współczesnych młodych badaczy? Pomimo wstępnej i uzasadnionej krytyki, Akwinata wciąż pozostaje mistrzem dla Kościoła, choć już nie wyłącznym i jedynym, acz uprzywilejowanym.
Mimo nazwy zgromadzenie niewiele ma wspólnego z Paryżem, a już na pewno nie wznosi katedr. Pomaga jednak budować w sercach najmłodszych mieszkanie dla Jezusa.
- Dzisiaj chrześcijaństwo ma jeszcze wiele do powiedzenia. Przyszłość należy do nas. To, co dostaliśmy od Boga, się nie wyczerpało, choć wielu tak twierdzi - mówił we Wrocławiu Krzysztof Zanussi.
Dzisiaj przed nami patron, ale jaki! Wielki w każdym tego słowa znaczeniu. Tak wielki, że wspominając go rokrocznie 28 stycznia, można się chwycić za głowę. O czym tu bowiem mówić w kilku minutach?
Wyższe Seminarium Duchowne przeżywało 7 marca uroczystość patronalną.
Wczoraj świętowali 739. rocznicę narodzin dla nieba św. Tomasza z Akwinu. O 17.00 uczcili ją wyjątkowo uroczystą Eucharystią oraz specjalnym wykładem „Arystoteles na ambonie? Św. Tomasz – kaznodzieja”.
„Nabokov, Barth, Calvino, Eco, Rushdie - wszyscy pisali książki przeznaczone dla współczesnych arystokratów, których zamkiem jest biblioteka".
Warszawa, 28.09.2007 Kuria Metropolitalna.