Jadwiga żyła w XII wieku i była córką Bertolda IV i Agnieszki, hrabiów zamku Andechs (Bawaria).
Polska królowa może być autorytetem dla młodzieży, dlatego w wawelskiej katedrze, miejscu, które kochała św. Jadwiga, odbyła się w niedzielę Msza św. w intencji gimnazjalistów, ich rodziców i nauczycieli.
Od 14 października trzebnicka księżna patronuje kolejnemu miastu. Wleń znajduje się na terenie diecezji legnickiej, w pobliżu Jeleniej Góry.
Relikwie trzebnickiej księżnej gościły w Zakładzie Karnym nr 2 przy ul. Fiołkowej we Wrocławiu. Osadzeni, którzy uczestniczyli w programie "Jestem drugi", odprawiając 5 pierwszych sobót miesiąca, otrzymali specjalne koszulki, różańce oraz figurki Matki Bożej z Kibeho.
Od niedzieli 14 października trzebnicka księżna patronuje Wleniowi. - Więzi między tym miastem a Trzebnicą trwają od dawna - podkreśla uczestniczący w niedzielnej uroczystości ks. Bogdan Giemza SDS.
O przyjaźni z Bogiem i ludźmi rozmawiali u grobu księżnej uczestnicy jadwiżańskiego dnia skupienia powołanych do kapłaństwa i życia konsekrowanego.
Nie jestem przekonany, że pokora jest najważniejszą cnotą w życiu świętych. Wydaje mi się, że w żywotach najważniejsza jest jednak miłość.
Ponad 10 tysięcy ludzi pielgrzymowało pieszo z Wrocławia do Trzebnicy. - Pomimo kilkuset lat od śmierci księżnej, blask jej świętości nie tylko nie przygasa, ale rozpala kolejne pokolenia - mówił do pątników abp Józef Kupny.
Od 17 do 20 maja figura Matki Bożej Fatimskiej przebywała w parafii św. Jadwigi w Ząbkowicach Śląskich. Tak parafia żegnała fatimską Panią.Zdjęcia: Mirosław Jarosz /Foto Gość