Świat liberalny nie chce pamiętać zła komunizmu.
W Tygodniu Misyjnym kontynuujemy podróż po Ekwadorze. A oprowadza nas wrocławskim kapłan ks. Marcin Werczyński, który posługiwał w Ameryce Południowej 1,5 miesiąca.
Ten wyjazd nauczył mnie jednego: trzeba być przygotowanym na wszystko – mówi ks. Marcin Werczyński po półtoramiesięcznym pobycie w kraju dżungli, czynnych wulkanów i wiary płynącej prosto z serca.
Z Januszem Gajosem rozmawiają Katarzyna Jabłońska i ks. Andrzej Luter
– Wieziono nas w bydlęcych wagonach, karmiono zupą z wielbłąda, a gdy ktoś umierał w drodze, jego ciało wyrzucano prosto na step – wspomina pani Helena.
Tak się zdarzyło, że jakiś czas temu zobaczyłem w „Teatrze telewizji” świetną rzecz Paula Barza zatytułowaną „Kolacja na cztery ręce”.
Kraje europejskie, im bardziej zjednoczone, tym bardziej stawały się suwerenne, bo bardziej zdolne do zachowania swych tożsamości.
Róża Stiller odsiedziała trzy miesiące w więzieniu za to, że pokazała koleżance ze szpitala obrazek z Matką Boską Fatimską.