Kaplicę w budynku przy ul. Jutrosińskiej zdobi lśniąca tęcza. – To znak nadziei. Przypomina o tęczy, która rozbłysła dla tych, co ocaleli w Arce Noego – tłumaczy Małgosia.
– Pytają mnie czasem, jak to się dzieje, że żyję tak długo. Jak jest napisane w Piśmie Świętym: „Bóg nie chce śmierci grzesznika, ale żeby się nawrócił i żył” – śmieje się ks. inf. Jerzy Bryła, który skończy niebawem 90 lat.
Mieszkanie Jana Matejki w domu przy Floriańskiej 41 w Krakowie wygląda jak za życia artysty. Zachowały się nawet jego okulary z grubymi szkłami, bo ten geniusz malarstwa miał słaby wzrok.
– W prawosławiu nie je się jajek przez cały Wielki Post, dlatego w święta mają wyjątkowy smak – mówi pochodząca z Petersburga Elena, która mieszka w Płocku.
Zostawiła tam na pewno swoje dzieciństwo, ale nie kulturę i tradycje. Z powodzeniem przekazuje je młodemu pokoleniu, a jest co przekazywać.
Kiedy tradycja spotyka się z nowoczesnością, oznaczać to może tylko jedno – będzie smacznie.
Spędzał już Święta Wielkanocne w Belgii, Francji, Austrii i Polsce. Wśród arystokratów, mieszczan i rolników. Jak wypada ich porównanie?
Ta mała miejscowość na Lubelszczyźnie słynie z bogatej historii i pięknych tradycji. Krzczonowskie produkty znane są w całym kraju.
Gość DODANE24.03.2018 22:44
Szczęść Boże,Kilka miesięcy temu pytałam tu o relacje w rodzinie wielopokoleniowej. http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/424eef Za tamtą odpowiedź bardzo dziękuję. Od tamtego czasu ja i Mąż odbyliśmy wiele rozmów – ze sobą, z Teściową, z moimi Rodzicami. Te rozmowy rzuciły trochę nowego światła na naszą sytuację, więc pozwalam sobie zadać kolejne pytanie.Przede wszystkim wiem, że Teściowa ma dobrą wolę. My też ją mamy. Nie w jej braku jest problem. Po prostu brak nam pomysłu na ułożenie... »
Jej praca to nie tylko sposób na zarabianie pieniędzy.