Caritas Archidiecezji Wrocławskiej przez cały Adwent przeprowadziła kilka akcji, by wesprzeć najuboższych.
Prawie 500 osób samotnych i ubogich przybyło do sali przy kościele pw. św. Antoniego z Padwy na wrocławskich Karłowicach, gdzie franciszkanie z Fundacji Antoni przygotowali posiłek wigilijny. Łamano się opłatkiem.
W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia (24 grudnia) wrocławianie po raz drugi będą się dzielić opłatkiem z najbardziej potrzebującymi.
Legniccy franciszkanie zapraszają do nietypowej stajenki.
35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Uroczystości w Grodkowie: Msza św., rekonstrukcja historyczna, hołd dla internowanych i ofiar stanu wojennego.
Jeszcze 300 zaproszeń na paczki świąteczne czeka na ubogich we wrocławskiej Caritas. A 24 grudnia wszyscy zaproszeni są na spotkanie na pl. Solnym - ubodzy i samotni, ale i każdy, kto chciałby przełamać się z nimi opłatkiem, pomodlić się i pokolędować.
W noc wigilijną 1981 r. we Wrocławiu w pewnej szopie naprawdę rodził się Bóg. Drewniany barak stał się stajenką – pełną serca, choć mizerną i lichą. Nie zawsze cichą.
W opolskich parafiach i kościołach można już odbierać zaproszenia.
W ten sposób abp Józef Kupny, metropolita wrocławski i Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski zainaugurowali tegoroczną akcję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.
Opór władz, ścierające się wizje pomocy ubogim, rozlatujący się barak. Organizacja, mająca dziś blisko 70 kół w całej Polsce, rodziła się 35 lat temu we Wrocławiu w tyglu doświadczeń.