Około 700 tys. młodych zgromadziło się na Marienfeld, odległym około 30 km od Kolonii, aby wziąć udział w czuwaniu z Benedyktem XVI.
Jutta i Winfried Konda wyjęli z szafki drewnianą stajenkę, żłóbek, Maryję i Józefa, pasterzy i Trzech Króli, tak jakby było Boże Narodzenie. Podczas tych dni w sercach młodych musi urodzić się Chrystus – mówili.
Wszystkie polskie gazety w czwartkowych wydaniach poświęcają dużo uwagi trwającym od wtorku Światowym Dniom Młodzieży i rozpoczynającej się w czwartek papieskiej pielgrzymce.
„Aus Fremdem werden Freunde" - „Z obcych będą przyjaciele" - taki napis na kolorowych znaczkach, wymyślili skauci św. Jerzego z parafii św. Michała w Dortmundzie-Lanstrop w diecezji Paderborn.
Dziś w Kolonii najlepiej byłoby się poruszać samolotem.
Oazą spokoju stały się kościoły.
Młodzież już od 8 rano zaczęła oblegać tereny przed katedrą i po obu brzegach Renu.
Niektórzy mówią, ze papa zna się na książkach i pasuje tylko do biblioteki, dzisiaj pokazaliśmy, że na niego stawiamy, że jest nasz.
Już nikt nie pyta z jakiej miejscowości jest nowopoznany. Wystarczy podać kraj. Wydaje się, jakby wszyscy skądś się znali.