Dla wierzących, wątpiących i poszukujących

WYSZUKIWANIE - 5828 WYNIKÓW

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 27 z 31 Następna strona Ostatnia strona

Bóg nie mógłby nie kochać!

We wtorek Akademię "Ignatianum" odwiedzili wyjątkowi goście, których opowieści przepełnionych miłosierdziem słuchało kilkadziesiąt osób.

Czy Bóg naprawdę chce i czy może wypełnić swoje obietnice? A może źle go zrozumiałem? Może powinienem – jak Saraj – wziąć sprawy w swoje ręce? A może z nieznanych mi bliżej powodów Bóg, choć w chrzcie uczynił mnie swoim dzieckiem, już ze mnie zrezygnował?

Dawać świadectwo miłości do Boga

Kolejna grupa kandydatów na nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej rozpoczęła formacje przygotowawczą.

Alicja Homel ma duszę artystki i lubi dzielić się talentem z chorymi i potrzebującymi pomocy

Ja pytam, Bóg decyduje

Choć nie ma zbyt wiele sił, jej oczy śmieją się figlarnie. – Paskudna choroba nie może przecież zająć pierwszego miejsca – przekonuje Janina Oprych.

Tajemnica Boga w Trójcy Jedynego

Rozważanie papieskie podczas modlitwy Anioł Pański 11 czerwca 2006 roku

Msza św. w Katedrze Chrystusa Króla w intencji zmarłych górników kopalni Halemba.

Wiara naszego Kościoła

Ten dar polega na tym, że Bóg, który miłuje, dał nam możliwość przyjęcia Go w naszym życiu i zawarcia z Nim Przyjaźni.

Osoba Jezusa Chrystusa, jako centrum i synteza wiary chrześcijańskiej

Katechezy przygotowujące na V Światowe Spotkanie Rodzin

O. Symeon Stachera OFM pochodzi z Dobrzynia k. Brzegu, jest franciszkaninem z Prowincji św. Jadwigi Śl. 20 lat temu wyjechał na misje. Przez 10 lat pracował w Boliwii, potem został skierowany do Maroka. Pracował w Larache i Meknes, od dwóch lat jest w Tangerze nad cieśniną Gibraltar. Był tam proboszczem katedry, a w maju br. został wikariuszem generalnym archidiecezji Tanger

Człowiek w sercu Boga czy Bóg w centrum świata?

Rozmowa z o. Symeonem Stacherą OFM, wikariuszem generalnym archidiecezji Tanger.

Niech Izraelczycy i Palestyńczycy żyją w pokoju

Przemówienie papieża Franciszka podczas powitania go na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie.

Bóg narkomanów

Zaczyna się niewinnie – od palenia trawki dla towarzystwa lub żeby uciec od przeraźliwej samotności. Potem jest jak na równi pochyłej. Spadanie powstrzymać można we wspólnocie Cenacolo. Narkomani nie dostają tam środków uśmierzających głód, ale... anioła stróża i codzienną lekcję miłości.