Są jak dwie krople wody. A na figurach wykonanych przez nich z ceramicznego gipsu święci wyglądają „jak żywi”.
Są profesjonalni, skuteczni i bardzo kompetentni. Pacjenci i podopieczni cenią ich wielką życzliwość i wszechobecny uśmiech.
Przeszłość zamknięta w gablotach i przykurzonych eksponatach, widziana z perspektywy rozdeptanych kapci, odchodzi do lamusa. Teraz historia jest pełna dźwięków, obrazów, zapachów, wciąga widza w wir wydarzeń. Jest żywa.
Ostatnia powódź dotknęła większą część parafii, w tym kościół i klasztor dominikanek. Dzięki pomocy rzeszy ludzi prawie nie ma już po niej widocznych śladów... prócz przykrych wspomnień.
Znany jest już program wydarzenia, które w regionie nie ma sobie równego, a które nietuzinkowo pomaga w przygotowaniu świąt.
U progu nowego roku zachęcamy, aby jeszcze na chwilę spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie ważne wydarzenia, które w cieniu nieustępującej pandemii przeżywaliśmy w diecezji od września.
W uroczystość Wszystkich Wiernych Zmarłych przypominamy sylwetki 40 znanych, lubianych i zasłużonych osób, które pożegnaliśmy od listopada 2019 r. do końca października br. Dziś mija rok od śmierci ks. Jacka Pietruszki.
Święci wśród nas. – Wiem, że nawet gdyby nikt nie przyszedł na Mszę św., to na pewno mamy w kościele co najmniej 157 uczestników – uśmiecha się ks. Piotr Sadkiewicz z Leśnej. – A wychodzą na ulice, kiedy tylko chcą.
Przez 30 lat mieszkało tu ponad 90 kapłanów. Pierwszymi byli ks. radca Leon Kara, który przeżył 103 lata, oraz ks. radca Alojzy Wolny.
Nie będę nikogo przekonywać, że jestem dobra – mówi minister Elżbieta Jakubiak w rozmowie z Julią Markowską.