mimik DODANE29.08.2003 18:47
mam następujące pytania: 1. czy modlitwa odmawiana w ,,niestandartowej" pozycji, np. w łóżku przed zaśnięciem jest grzechem lub inną formą obrazy Boga? 2.Czym dokładnie jest miłosierdzie? Są przecierz takie sytuacje, że ktoś Cię obrazi lub skrzywdzi , i co? Mamy na to pozwalac ??? (miłosiernie przebaczając bez końca). Chodzi mi, mówiąc dokładniej, o sytuację, w której druga strona nie potrzebuje, żebyśmy jej przebaczyli. Mam mętlik w głowie, proszę o odpowiedź. »
Aga DODANE30.08.2003 10:07
Hej! Czytam te odpowiedzi i pytania od dawna, wiele mi to dalo, szczegolnie ze zaczelam studia teologiczne:-) To la mnie bardzo cekawe, jakie pytania ludzie zadjaa, co jest dla nih wazne. mam powazny problem - z waszych odpowiezidowiedzialam sieo czyms, co by mi nigdy do glowy nie przyszlo i czego sumienie mnie ani mojemu Mezowi nigdy nie wyrzucalo. Chozi o sprawe "niewykluczania mozliwosci poczecia" w kontekscie naszych piezczot. Zawsze staralismy sie zyc zgodnie z prawem Bozym, udalo sie... »
Sanktuarium Matki Bożej Płaczącej, jesteś wzniesione, żeby przypomnieć Kościołowi płacz Matki (Jan Paweł II)
W prawosławnej cerkwi św. Mikołaja w Radomiu odbyły się 6 września uroczystości z okazji 100. rocznicy istnienia lotnictwa i 85. rocznicy powstania pierwszej polskiej dywizji lotniczej. Przewodniczył im generał brygady biskup Miron - prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego.
Andrzej DODANE07.09.2003 20:30
Wiem,że pytam o tajemnicę nieprawości, ale pewnie wiecie więcej niż ja , więc... dlaczego szatan zgrzeszył, wiem, że sam z własnej woli, z pychy i zazdrości (ale , w jaki sposób w nim to się zrodziło? Nie miał nikogo gorszego nad sobą, jak my jego), i w ogóle co Kościól podaje, ale jak widząc Miłość mógł wpaść na swój pomysł i dlaczego z wolności Bóg wyprowadził możliwość zła. Napiszcie , proszę , o sposobie , w jaki szatan zgrzeszył ( ktoś kiedyś np. mówił, że szatan był tak zaabsorbowany... »
aga DODANE08.09.2003 17:23
Czy można potępić się niechcąco, przez systematyczne odstawianie Boga na bok, nie do końca uświadomianego sobie życia w grzechach ciężkich, przez lekceważenie nawrócenia " na jutro "? Czy można tym tak po lekku zatwardzić swe serce, że nawet Bóg nie będzie wstanie ostatecznie pomóc, bo sam się zniewolił naszą wolnością? Wiem, że Bóg ma sposoby i do końca o człowieka walczy, ale czy taka postawa możliwa jest ze strony człowieka, który nie nienawidzi Boga albo raczej nie wie o tym, schodzi Bogu... »
Fragment 36. rozdziału Księgi Ezechiela, mówiącego o tym, że Bóg oczyści swój lud z grzechów i odnowi go, był przedmiotem katechezy Jana Pawła II podczas audiencji ogólnej 10 września na Placu św. Piotra w Watykanie.