Dom, jakich wiele w okolicy. Tylko w oknach brakuje firan. Z ulicy, zwłaszcza późną porą, wszystko widać jak na dłoni. Wspólny posiłek, praca, odpoczynek, modlitwa. I jeszcze, ten dom ma własne imię: „Effatha”, tzn. otwórz się.
- Matka Boże wykorzystała ten czas, kiedy nie mogliśmy przychodzić do naszego kościoła, żeby nam pokazać, gdzie znajdziemy ocalenie z każdej najtrudniejszej sytuacji - opowiada pallotyn,brat Mirosław Myszka, posługujący w parafii św. Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej obok Szpitala Wojewódzkiego.
We wtorek 22 kwietnia w katedrze Opieki NMP w Radomiu sprawowana była Msza pogrzebowa śp. bp. Piotra Turzyńskiego. Eucharystii, podczas której dziękowano Panu Bogu za życie i posługę zmarłego biskupa, przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo. W uroczystościach udział wzięło ponad 30 biskupów i arcybiskupów, 300 księży oraz rzesze wiernych.
Ludzie. Dlaczego siostra Krysia sprząta bloki w Nowej Hucie?
Ksiądz dr Michał Dąbrówka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego tarnowskiej kurii diecezjalnej, o pierwszeństwie bycia z Jezusem i zagrożeniach kapłańskiej tożsamości, Wojtyle z Filipin i apelu o modlitwę za każdego kapłana.
Był mężem modlitwy, która stanowiła fundament jego działania.
Kapelan Solidarności "przebywa" od niedawna w dalekim Ciudad Colón w Ameryce Środkowej. Wszystko dzięki przyjaźni, która zrodziła się niemal pół wieku temu na Dolnym Śląsku.
− Kiedy patrzę na różne rodziny, w których starszych osób nie traktuje się z należytym szacunkiem, to myślę sobie: dobrze, że u nas jest po prostu inaczej – przyznaje Danusia Stefańska. To prawda, wystarczy spojrzeć na jej wielopokoleniowy dom.
Za Naszym Dziennikiem publikujemy cały tekst świadectwa, jakie złożyła o swym cierpieniu i okolicznościach cudownego uzdrowienia francuska siostra zakonna. Jej niewytłumaczalne medycznie uzdrowienie z choroby Parkinsona zostało wybrane w prowadzonym procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II. Tekst udostępnił ks. Sławomir Oder - postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
Kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy. – Sanktuarium rodziło się w sercu. Nieustanna Nowenna rozchodzi się stąd na całą naszą ojczyznę. Teraz chcemy otworzyć się na kolejnych wiernych, którzy będą przychodzili tu szukać pomocy i wsparcia u Matki, która gotowa jest nieustannie pomagać – zapowiada o. Piotr Świerczok cssr, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach. To trzecie – obok Lubecka i Rud – diecezjalne sanktuarium maryjne.