Góry, jeziora, lasy i mnóstwo ciekawych, zabytkowych miejsc do zwiedzenia. To nie kolejna „tania” propozycja biura podróży, ale oferta turystyczna Dolnego Śląska. Aby odpocząć od pracy, nie trzeba jechać bardzo daleko.
A gdyby tak w Wielkanoc, przed świtem, powędrować parę kilometrów do grobu Pana, odkryć na nowo, że On żyje, i radośnie Go uwielbić? By wziąć udział w tej inicjatywie, potrzebujesz… odrobiny szaleństwa i dobrego budzika.
To było godne uczczenie 68. rocznicy śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego i uroczyste zakończenie III Wrocławskich Dni z Rotmistrzem Pileckim. Najpierw Msza św., potem Marsz Pamięci, a na koniec wzruszający apel pod pomnikiem jednego z najodważniejszych ludzi w historii.
Finałem obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych we Wrocławiu była Msza św. w kościele garnizonowym i Marsz Pamięci, w którym wzięło udział kilka tysięcy ludzi w różnym wieku.
Podwórko przy ul. Kluczborskiej na chwilę zmieniło swoje oblicze. To chyba jedyne miejsce dzisiaj we Wrocławiu, gdzie - zamiast upału - zapanowała zima, a niedzielną letnią radość zastąpiły strach i niepokój związany z niepewnym jutrem.
Żyję nadzieją, że Polska o mnie nie zapomni, jak ja o niej nigdy nie zapomniałem i nie zapomnę, i że wreszcie zwycięży sprawiedliwość - to słowa Franciszka Jakowczyka, który dziś z rąk prezydenta Andrzeja Dudy odebrał polskie obywatelstwo.
Ok. 600 osób ewakuowano od niedzieli w woj. śląskim. Śląscy strażacy obliczyli, że w całym regionie do godz. 5 rano zalanych zostało łącznie 2668 różnych budynków. Woda uszkodziła lub zalała drogi w 118 miejscach, przelała lub przerwała wały na 25 odcinkach.
Każdy może uczcić na sportowo Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy przygotowali do wyboru kilka dystansów do przebiegnięcia.
Najbliższa niedziela w Centrum Historii "Zajezdnia" minie w klimacie historii "Solidarności Walczącej", która obchodzi swoje 35-lecie.
W średniowiecznej liturgii Kościoła katolickiego, w Wielki Piątek powstał zwyczaj budowy "Grobu Bożego", związany z uroczystym "Pogrzebem Chrystusa". Było to udramatyzowanie obrzędów kończących misterium męki pańskiej analogicznie do biblijnych opisów śmierci Jezusa Chrystusa.