- Przychodzą do mnie pary po ślubie i niejednokrotnie przyznają mi rację - "warto się było bić o czystość. Mimo że ta walka była niejednokrotnie bardzo trudna i wymagała wielu poświęceń" - opowiada ks. dr Piotr Pawlukiewicz.
Takiej liczby uczestników nie spodziewał się ks. Andrzej Ślusarz. Zainteresowanie młodych było ogromne.
Gdy biły rezurekcyjne dzwony na Farskiej górze, kościół opasała armia ludzi niosących trofea wiary: chorągwie, feretrony, figury i sztandary – łącznie ponad 120 osób. Urzekająca tradycja, która wciąż ewangelizuje.
Ordynariusz radomski przybył do Rzymu, by pod przewodnictwem papieża Franciszka razem z pielgrzymami z naszej diecezji, jak i z całego świata wziąć udział w uroczystości kanonizacji dwóch papieży: Jana XXIII i Jana Pawła II.
O Zbigniewie Romaszewskim nigdy nie mówiło się w liczbie pojedynczej. Powtarzało się zawsze: „Romaszewscy”. I nawet dzisiaj, niecałe dwa miesiące od niespodziewanej śmierci wybitnego polityka i działacza społecznego, wspominając go, używa się cały czas liczby mnogiej.
Informacja o tym, że bp Zbigniew Kiernikowski obejmuje diecezję legnicką, obiegła media lotem błyskawicy.
- Ten pierwszy krzyż stanął na Golgocie. Ten drugi nosicie na swych mundurach - mówił bp Henryk Tomasik.
Pierwszy, wielki, to ten z Golgoty, a drugi, mały, ale ważny, to ten noszony przez harcerzy.
Potomkowie bohaterów, którzy ocalili co najmniej 5 tys. polskich Żydów, spotkali się w Katowicach.
Błogosławiony Jan XXIII uchodzi za jednego z najwybitniejszych papieży w dziejach Kościoła.