Nazwisko arcybiskupa Neapolu kardynała Michele Giordano znalazło się na liście osób, które – zdaniem tamtejszej prokuratury – powinny odpowiedzieć przed sądem za ukrycie przed urzędem podatkowym miliarda lirów (ok. pół miliona dolarów), wydanych przez kurię na zakup nieruchomości.
„Największemu pielgrzymowi XX wieku Janowi Pawłowi II, orędownikowi pokoju, Papieżowi wiary, nadziei i miłości”. Takie słowa wyryto na pomniku, który z inicjatywy członków Grupy Modlitewnej z Gronia Jana Pawła II został postawiony przy Sanktuarium Królowej Ludzi Gór na wysokości 890 metrów nad poziomem morza.
Trwa wielka akcja pomocy dla ofiar niespodziewanej powodzi w Gdańsku. "Najważniejsze zadanie jest dopiero przed nami. Oni naprawdę stracili wszystko, dlatego musimy zgromadzić wystarczającą ilość środków, by nieść im pomoc długofalową, np. w odbudowie domów i mieszkań" - mówi szef gdańskiej Caritas.
Modlitwa za wymordowanych Żydów z Jedwabnego odbyła się 6 lipca w synagodze warszawskiej. Jednocześnie wyrażono wdzięczność i oddano hołd tym Polakom, którzy ratowali Żydów. Według kalendarza żydowskiego 6 lipca jest dniem, w którym przypada rocznica zbrodni w Jedwabnem.
‒ Tu praktycy spotykają się z teoretykami. Spotykają się myśl i czyny. Pracujemy dla gospodarki morskiej. Po to, by rozwijała się cała Polska ‒ mówił marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
– Jeśli mówimy, że wolontariat jest służeniem bez zapłaty, to nie możemy na nią liczyć w żadnym wymiarze, nie tylko finansowym. On nie jest też dla ratowania siebie, swojego samopoczucia albo podniesienia samooceny – mówi Joanna.
– Pan „musi” być obecny w naszym życiu i to jest jedyne „musi”, jakie nas dotyczy, bo jesteśmy Jego własnością – mówił o. Grzegorz Filipiuk do sióstr i braci zakonnych oraz dziewic i wdów konsekrowanych w płockiej katedrze 2 lutego.
– Dopóki będę miała zdrowie, będę tam jeździć. Uważam, że każdy, kto by chciał, mógłby tam pojechać, bo jest o co prosić, jest za co dziękować – mówi Anna Góra.
Aktor Jacek Brzeziński mówi o pracy w Teatrze Provisorium, podróżach, spotkanych ludziach i „Nieregularnym dzienniku z podróży”, w którym to wszystko opisuje.
– Spędziłem przy niej 250 godzin w ciągu miesiąca. Mam wielką satysfakcję, że będzie ją oglądać wiele osób – mówi Jarosław Ruszkowski, główny twórca ekspozycji.