Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Święta w klasztorze. – Pierwsze Boże Narodzenie za klauzurą przepłakałam z tęsknoty i wzruszenia. Dziś jest to czas, którego nie mogę się doczekać – mówi s. Ludwika, bernardynka łowicka.
Wszystkim młodym kobietom, które przygarnia pod swój dach, Maria Bienkiewicz z Fundacji „Nazaret” powtarza jedno: „Nie zabijaj, niech twoje dziecko zobaczy słońce”. Magazyn Familia, 10/2008
Jeden wilk w lesie? A może cała wataha? Trudno to poznać po tropach na śniegu. Wilki wędrują w stadzie ślad w ślad, stawiając łapę w miejscu poprzednika. Jednak leśnicy potrafią je liczyć. Dziś już nie ulega wątpliwości, że wilki wróciły na Pomorze.
Pierwszego kwietnia, na miękkim trawniku misji Ojców Werbistów, nastąpiło przekazanie książki sztafetowej.
– Jeszcze nie zdechliście? – zdziwił się po pierwszej zimie przewodniczący kołchozu. Rodzina Jonkajtysów przeżyła jednak w komplecie nie tylko jedną, ale sześć zim na Sybirze.
Ludzie tkwią w uśpieniu, nie interesując się sprawą aborcji. Pomagamy im otworzyć oczy – mówi Ewa Kuźma, matka dwojga małych dzieci, która ściągnęła wystawę "Wybierz życie" do Lubina.
Mleko z kotem * Lednica za majtki * Kierowca z nieba * Wymodlone przedszkola *Pyszna pizza *Zawieszona broń *
– Nie mamy czasu rozczulać się nad sobą. Pan Bóg dał nam dziecko, teraz musimy być silni i robić dla niego wszystko z wiarą, nadzieją i miłością – mówią Dorota i Piotr Kaimowie.