Otoczona lancami, w barwach 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Młodzi żołnierze jak co roku przybyli pokłonić się swojej Hetmance.
W prywatnej kaplicy na Watykanie wisiał obraz Matki Bożej Jasnogórskiej. Przy łóżku papieża stała figura Maryi Fatimskiej. W herbie papieskim umieścił literę „M”.
Tydzień temu maturzyści, dziś ósmoklasiści udali się do Matki Bożej do Gietrzwałdu, aby zawierzyć Maryi swoje egzaminy i podziękować za lata edukacji w szkole podstawowej.
Wielkimi krokami zbliża się Dzień Matki. Podobnie jak w latach ubiegłych, także i w tym roku w jednym z sanktuariów, w których kult odbiera najlepsza z Matek - Maryja, zgromadzą się kobiety z diecezji. Już dziś zapraszamy na to wydarzenie kobiety w każdym wieku.
Wszyscy modlą się o powołania. Każdy też niesie swoje osobiste intencje do Pani Tuchowskiej. Wielu tu młodych ludzi i rodzin. Jeszcze więcej niż przed rokiem.
- Brawa tym, którzy są po raz jedenasty, a największe brawa tym, którzy są po raz pierwszy, ale nie ostatni - witała w Rokitnicy grupę blisko 120 pielgrzymów Alicja Kobyłka.
Już w niedzielę 5 maja diecezjalna pielgrzymka "Przyjaciół Paradyża". To wyjątkowa wspólnota modląca się o nowe powołania i wspierająca kleryków Wyższego Seminarium Duchownego przygotowujących się do kapłaństwa.
Niektórzy spędzili w drodze trzy dni, inni zabiegali o to, by dołączyć choć na ostatnich metrach. Bo w tym wędrowaniu nie chodzi o wyczyny, ale o to, by przyjść do Mamy.
Najpierw Rudy, potem Jasna Góra - modlitwa i zawierzenie cierpiących i tych, którzy im służą.
Podczas odpustu ku czci Wniebowstąpienia Pańskiego, obchodzonego w niedzielę 12 maja, świętowano także ćwierć wieku od ukoronowania przez św. Jana Pawła II obrazu Matki Bożej Wejherowskiej - Uzdrowienia Chorych na Duszy i Ciele. Uroczystościom przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki.