„Bądźcie miłosierni” - to hasło tegorocznego koncertu papieskiego, który odbył się w olsztyńskiej hali „Urania”. Jak co roku pieniądze uzyskane ze sprzedaży cegiełek zostaną przekazane na rzecz beneficjentów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Widzowie wysłuchali koncertu Zespołu Muzyki Sakralnej „Lumen” oraz chóru „Mocnych w wierze”. Gościnnie wystąpił Janusz Szrom.
Smog - kiedy to się zaczęło? Dlaczego darmowa komunikacja miejsca nic nie da? Kto jest najbardziej narażony? W obszernym wywiadzie o problemie zanieczyszczenia powietrza i mitach z tym związanych opowiada Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Wspólnota Karmelu Trójcy Przenajświętszej i Bożej Rodzicielki Maryi powstała w 1993 r. jako fundacja Karmelu Niepokalanego Poczęcia NMP w Elblągu. Siostry karmelitanki świętowały jubileusz 25-lecia. Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Józef Górzyński, homilię wygłosił abp senior Edmund Piszcz. Podczas jubileuszu metropolita warmiński poświęcił dzwony.
Kiedy ks. Józef Tischner „odkrył” św. Faustynę, wielu zapatrzonych w filozofa intelektualistów nie kryło zaskoczenia. W pewnych kręgach „Dzienniczkiem” polskiej zakonnicy nie wypadało zajmować się „na serio”. Dzięki ks. Tischnerowi Boże miłosierdzie „awansowało” do miana „prądu” zasługującego na uwagę.
W dwa lata po eskalacji rosyjskiej agresji Ukraina jest poraniona i zmęczona, ale nie słabnie w determinacji pokonania najeźdźcy.
Biogramy osób którzy zginęli w katastrofie w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku.
- Maryja jest patronką naszego niedowiarstwa – mówił bp Kazimierz Romaniuk, podkreślając że Matka Boża wierzy, iż Jej Syn poradzi sobie z każdym ludzkim zmartwieniem. Tak jak to było w Kanie Galilejskiej.
Druga pielgrzymka Jana Pawła II do ojczyzny, Góra Świętej Anny, 21 czerwca 1983
Piszę do was z więzienia w Śechupurze w Pakistanie, w którym spędzam ostatnie dni mojego życia. Być może nawet ostatnie godziny. Tak powiedział mi sąd, który skazał mnie na śmierć. Boję się.
Długie, niekończące się alejki, którymi maszeruje ono jak na najbardziej wystawnej defiladzie. Smukli, strzeliści kamienni żołnierze bukowińscy stoją w rzędach, po piętnastu, dwudziestu. Na co czekają? Zapewne na zmartwychwstanie.