W wigilijny poranek 24 grudnia w siedzibie Caritas Archidiecezji Gdańskiej odbyło się spotkanie dla osób potrzebujących. Abp Tadeusz Wojda i prezydent Sopotu Jacek Karnowski złożyli ubogim świąteczne życzenia i wręczyli prawie 300 paczek z artykułami spożywczymi.
Kuchnia charytatywna działająca przy parafii pw. Świętej Rodziny we Wrocławiu niezmiennie przygotowuje posiłku dla potrzebujących. Ze względu na pandemię i ograniczenia epidemiologiczne w tym roku nie będzie organizowana wieczerza wigilijna. Jednak jeszcze przed świętami do podopiecznych trafią paczki żywnościowe.
Ponad dwustu bezdomnych i ubogich mieszkańców Kalisza zasiadło w piątek po południu w Domu Caritas przy wigilijnym stole z prezydentem miasta Januszem Pęcherzem i ordynariuszem diecezji kaliskiej biskupem Stanisławem Napierałą.
We współpracy z programami unijnymi udało się pomóc kilku tysiącom potrzebującym wsparcia w codziennej egzystencji.
Prawie 300 osób bezdomnych i potrzebujących z całego Trójmiasta spotkało się na wigilii wraz z abp. Tadeuszem Wojdą, metropolitą gdańskim, i Jackiem Karnowskim, prezydentem Sopotu.
Aż 700 paczek z artykułami spożywczymi Caritas Archidiecezji Wrocławskiej rozdała ubogim i potrzebującym w Wielką Sobotę. Dary poświęcił abp Józef Kupny, z którego inicjatywy odbyła się cała akcja.
Ponad 800 osób skorzystało z zaproszenia Caritas Archidiecezji Krakowskiej i spożyło wspólnie wieczerzę wigilijną. Z ubogimi, samotnymi i bezdomnymi podzielił się opłatkiem abp Marek Jędraszewski.
Radomska Caritas organizuje w piątek i w sobotę 2 i 3 grudnia na terenie całej diecezji zbiórkę żywności pod hasłem: "Tak. Pomagam!".
Film „Mój Manhatan” jest swoistego rodzaju terapią. Takie projekty, według twórcy filmu Dariusza Dobrowolskiego, pozwalają bezdomnym dostrzec własną tożsamość. Pomagają w odbudowaniu poczucia wartości i wiary we własne siły
Z powodu pandemii i zakazu zgromadzeń krakowska Caritas nie mogła zorganizować tradycyjnej wigilii dla najuboższych, która co roku gromadziła niemal tysiąc osób bezdomnych, najuboższych i samotnych. Udało się jednak przygotować gorącą zupę grzybową i paczki z żywnością.