DOM jest mi potrzebny, bo… „będę mogła odpocząć od swoich problemów i poznać ciekawych ludzi!”, „chcę się rozwijać, uczyć, poznawać, cieszyć, bawić, pomagać” – te marzenia zielonogórskiej młodzieży wkrótce się urzeczywistnią.
M DODANE01.08.2005 14:03
Witam!! Zaistaniała taka sytuacja: Była gwałtowna burza, a ja włączyłam radio (nie wiem jak mogłam być taka głupia). No i stało się, prawdopodobnie ściągneło piorun bo uderzyło bradzo blisko naszego domu. Czy popełniłam grzech narażająć siebie, domowników i osoby trzecie w które mógł ten piorun trafić (a teraz właśnie dręczy mnie myśl że mógł) ?? Co zrobić. Jutro idę do spowiedzi. Wiem, że odpowiedź pojawi się później, nie wiem czy mówić o tym księdzu czy nie.mam nadzieję że przesadzam, ale... »
Prezydent Republiki Środkowoafrykańskiej odwiedził teren diecezji Kaga Bandoro, gdzie w ostatnim czasie doszło do eskalacji przemocy ze strony islamskich rebeliantów. Faustin-Archange Touadéra wyruszył tam tuż po spotkaniu z ordynariuszem tej doświadczanej cierpieniem diecezji.
W całej Birmie nasila się przemoc wojskowej junty wobec cywilów. Jak donosi Agencja Fides, 18 września armia, która w lutym przejęła władzę w wyniku zamachu stanu, podpaliła miasto Thang Tlang na zachodzie kraju. Większości mieszkańców udało się schronić w okolicznych lasach. Pastor ze zboru baptystów, który próbował gasić płomienie, został przez żołnierzy zastrzelony z zimną krwią.
Zginęli w 2008 r. z rąk hinduistycznych oprawców. Nawet w obliczu okrutnej śmierci nie wyrzekli się Chrystusa.
Dlaczego kościół w Strzegomiu przepiłowano kiedyś na pół? Czy nową świątynię w Gawłuszowicach ubezpieczono już w XIX w., bo poprzednią „zabrała woda”? I czemu w Sarnowie domy ustawione są jakby bokiem do drogi? Oto kolejna odsłona naszego cyklu.
W związku z przypadającą w tym roku 70. rocznicą hitlerowskich pogromów, do jakich doszło w listopadzie 1938 roku, Kościoły Berlina zaapelowały o udział w „drodze pamięci".
kati02 DODANE11.04.2007 09:24
Niedawno czytałam fragment książki opisaującej autentyczne wydarzenia z czasu II wojny świat. Była opisana taka sytuacja: żołnierze powiedzieli kobiecie, że może wybrać - albo pójdzie z nimi (i pozwoli się zgwałcić) albo zabiją jej dzieci i spalą dom. Kobieta poszła z nimi, została zgwałcona. Czy ma grzech ciężki za to, że zgodziła się na to? Czy zgwałcona kobieta musi się z tego wyspowiadać, czy może iść do komunii bez spowiedzi? »