Rodziny z diecezji gliwickiej spotkały się w Rudach u Matki Bożej Pokornej.
Choć chciała być zakonnicą z posłuszeństwa wyszła za mąż. Przeżyła śmierć trojga dzieci i męża. Za pomoc powstańcom doświadczyła więzienia. Do chwały ołtarzy w Rzymie wyniesiona dziś została Celina z Chludzińskich Borzęcka. Często musiała rezygnować z własnych planów, życie miała naznaczone krzyżami. Całkowicie ufając Bogu założyła jednak zgromadzenie zmartwychwstanek.
Trwa peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej w Opolu.
Mimo niesprzyjającej deszczowej aury 24 września odbyła się tradycyjna procesja do Kaplicy Łaski.
Jego kult ma długą tradycję i jest nadal żywy, o czym świadczy wspólnotowa i indywidualna modlitwa przy jego ołtarzu.
- Idziemy do naszej Ziemi Obiecanej - mówili uczestnicy Parady Świętych, która wyruszyła po Mszy św. w parafii pw. NMP Bolesnej do przedszkola na Swojczycach. Po długiej wędrówce dotarli na bal i prawdziwie niebiańską ucztę.
Matce Bożej pomagał proboszcz. I choć sam był Niemcem, zaczął mówić i myśleć po polsku.
– Gdy staramy się udawać, że krzyż i cierpienie nie istnieją, grozi nam poczucie beznadziei. Tylko prawda, nawet trudna i bolesna, daje siłę, odwagę – mówi s. Michaela Rak ZSJM.
Pewnie zauważyli Państwo, że w „Gościu Koszalińsko-Kołobrzeskim” pojawia się dużo informacji o Skrzatuszu.
Kto pamięta „Zwiastunom z gór”, „Rewolucję” i „Ci, którzy Jahwe ufają, są jak góra Syjon”? Najstarsze piosenki oazowe rozległy się wieczorem 10 marca w kościele, w którym został ochrzczony ks. Blachnicki.