Od śmierci Pana Jezusa na Golgocie Krzyż stał się symbolem najwyższej miłości i ofiary.
Jeżeli uczestniczymy w uroczystości, to sami stajemy się częściowo uroczyści; jeżeli uczestniczymy w podziękowaniach, to sami stajemy się częściowo wdzięczni itd. Uczestniczenie w świecie ideałów nas uwzniośla.
„Mam nadzieję, że będę odchodził jako teolog Kościoła katolickiego, a nie jako ideolog” – pisał kiedyś. Myślę, że mu się udało.
Bp. Piotr Jarecki o kardynale Stefanie Wyszyńskim.