150. rocznica urodzin świętej. Duchowe córki św. Urszuli Ledóchowskiej pracują w noszącej jej imię parafii na radomskim Dzierzkowie. – Siostry są od świętej i najmądrzejszej kobiety – mówi proboszcz ks. kan. Roman Majchrzyk.
– Zależy nam na tym, aby słowo ojca świętego było obecne w życiu naszych uczniów, aby oni odkryli to, co my, pokolenie JPII, przeżyliśmy – mówi Katarzyna Klaja.
Łowicka pielgrzymka. – Córka idzie ze mną trzeci raz. Synom też pokazałem, jak dojść tam, gdzie najlepsza Matka – mówi Paweł Gala.
Co roku w wigilię Zesłania Ducha Świętego, niezależnie od pogody - a ta w tym roku nie rozpieszczała - piechurzy z parafii św. Józefa Robotnika w Ujsołach i Złatnej, a także ich goście z wielu miejscowości ruszają w góry na Halę Lipowską papieskim szlakiem, na którym zbudowano Drogę Światła.
360. Łowicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę coraz bliżej celu wędrówki.
Sanktuarium Macierzyństwa NMP. – Niedawno urodziło się dziecko, o które modliliśmy się podczas nowenny przez kilka miesięcy – mówi ks. Romuald Kokoszka, proboszcz parafii w Zbrosławicach. To nie pierwsze, wyproszone pod figurą rodem z austriackiego Imbach
Księża filipini rozpoczęli nowennę otwierającą jubileuszowy rok 500. rocznicy urodzin św. Filipa Neri.
Ma już 70 lat. Osiągnęła przez ten czas duży sukces, choć jej początki były niełatwe i nieco zagmatwane.
Wspólnota. – Studenci nawet nie wiedzą, że ktoś „omadla” ich imprezę. Ci, którzy podczas burzliwej nocy słyszą nagle głos: „Nie rób tego”, unikają upadku dzięki naszej modlitwie – uśmiecha się ks. Piotr.
W poniedziałek 18 maja po porannej Mszy św. w kościele ss. bernardynek w Łowiczu wyruszyła 360. Łowicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę.