Historia i ludzie. Kiedy ma się za sobą ósmą dekadę wędrówki po tej najpiękniejszej planecie wszechświata, jak mówią optymiści, albo po tym łez padole, jak mówią pesymiści, albo „to i to”, jak mówią realiści, człowiek próbuje ustawicznie posprzątać po sobie.
Tak Jerzy Nowosielski pisał do swojej żony po odsłonięciu polichromii w Zbylitowskiej Górze. Jego malowidła z tego samego roku można również zobaczyć w Olszynach.
– On był wielki, a my chcemy iść jego drogą. Zobaczenie relikwii kogoś, kto jest dla nas wielkim wzorem, to jak dla fana Michaela Jacksona noszenie jego kurtki – mówią młodzi wielbiciele ks. Jana Bosko. Nie jest ich mało. Udowodniły to zakończone właśnie w tym miesiącu peregrynacje relikwii świętego w naszym kraju.
W dniu Wszystkich Świętych w Trójmieście wprowadzane są zmiany w organizacji ruchu oraz komunikacji miejskiej. Na ulicach znajdujących się w rejonie cmentarzy zaplanowano uruchomienie specjalnych programów sygnalizacji świetlnej oraz znaków ruchu i parkowania.
Dotychczas do prokuratury nie zgłosił się nikt, kto oskarżyłby prałata o pedofilię. W pociąg duchownego do dzieci nie wierzą również gdańscy księża, z którymi rozmawialiśmy - Gazeta Wyborcza zamieszcza obszerny "portret księdza Henryka Jankowskiego" zatytułowany "Prałat chce zaistnieć".
Zanim ktoś sięgnie do mojej teczki i będzie publikował relacje z moich kontaktów ze służbami bezpieczeństwa PRL, chciałbym sam przypomnieć sobie, jak to było.
Piszą salezjańscy wolontariusze misyjni. Adam, Ania, Beata, Kasia, Monika, Agata, Bartek, Ilona, Krzysiek i Tomek.
W świątyni ważny jest tylko Bóg i człowiek i ich Spotkanie.