Węgiel - czarne złoto - wciąż jest potrzebny krajowi: zarówno przemysłowi, jak i gospodarstwom domowym - napisał prezydent Bronisław Komorowski w liście adresowanym do uczestników piątkowych uroczystości barbórkowych na Śląsku.
Blisko 50 zgłoszeń zaniepokojonych mieszkańców odnotowano po wtorkowym silnym wstrząsie w kopalni Piast w Bieruniu. Część dzwoniących do kopalni informowała o uszkodzeniach budynków, ale według Kompanii Węglowej (KW) żadne z nich nie jest poważne.
Dwóch ślusarzy zostało przysypanych węglem w trakcie wykonywanych pod ziemią prac remontowych w kopalni Szczygłowice w Knurowie. Jeden z nich zginął, drugi jest ranny.
We wtorek rano w kopalni Krupiński, gdzie w maju po zapłonie metanu zginęły trzy osoby, pierwsza grupa ekspertów ma rozpocząć wizję lokalną. Wizja jest przygotowywana od ponad tygodnia; eksperci chcą m.in. obejrzeć miejsce wypadku i pobrać próbki.
Czterej kolejni sztygarzy z oddziału elektrycznego kopalni Wujek-Śląsk usłyszeli zarzuty w śledztwie dotyczącym katastrofy w tej kopalni w 2009 r. Jeden z nich odpowie za wysłanie górników do pracy tam, gdzie nie powinni przebywać. Dwaj górnicy z tej grupy zginęli.
Do końca roku nadzór górniczy zamierza przygotować założenia systemu, w ramach którego w niektórych kopalniach mają pojawić się tzw. czarne skrzynki - niezależne od kopalnianych systemów urządzenia rejestrujące panujące pod ziemią warunki.
42-letni górnik sekcyjny zmarł w czwartek nad ranem wskutek wypadku, do którego doszło w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Borynia-Zofiówka. Górnik, mimo reanimacji, zmarł w szpitalu.
Ponad 30 mln zł odszkodowania chce samorząd Bytomia od Kompanii Węglowej za budynki uszkodzone wskutek podziemnej eksploatacji w dzielnicy Karb. Taka kwota umożliwiłaby wybudowanie dla wykwaterowanych mieszkańców nowych domów.
Najważniejsze kiedyś miasto Górnego Śląska w dużej części rozpada się. Bytom prosi rząd o pomoc. Najgorzej jest w dzielnicy Karb. W ostatnich dniach lipca zaczęły tam jedna po drugiej pękać ściany budynków mieszkalnych.
Trzy koleje osoby - w tym dwóch sztygarów zmianowych - usłyszało zarzuty w śledztwie wszczętym po katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk". We wrześniu 2009 r. w wyniku zapalenia i wybuchu metanu w rudziej kopalni zginęło 20 górników, a ponad 30 zostało rannych.