??? DODANE09.01.2004 14:42
Czy użycie narkotyku (np. palenie trawki) z założenia jest uważane za grzech ciężki czy też podlega tym samym rygorom co alkohol i papierosy (które wg Światowej Organizacji Zdrowia też są narkotykami, ale ich powszechność sprawia, że w potocznym języku nikt ich tak wprost nie nazywa) tzn dopiero uzależnienie się od nich jest traktowane jako wykroczenie przciwko Bożym przykazaniom. »
DODANE10.12.2003 18:25
Jak to jest z uprzedzającą miłością bliżniego a naszą ingerencją w Boże plany ? Jeśli zaprowadzę pijanego przechodnia do domu, aby po drodze nie upadł, a on np. zapomni zgasić papierosa w domu i zaśnie, a tak- bez mej ingerencji- by go wzięli na izbę wytrzeźwień, oczywiście nie wiem, jak może być, to czy to będzie dobro ? Jeśli nie można uczynić jakiegoś dobra od początku do końca, to czy w ogóle je podejmować, gdy nie wie się, co z takiego połowicznego działania może wyniknąć ? Nie można go... »
Ania DODANE02.12.2003 15:05
Czy jeżeli raz, tylko raz spróbuje się papierosów albo czegoś innego, to czy jest to grzechem ciężkim? A jeżeli myśli się o tym, żeby spróbować narkotyków, ale jeszcze się nie jest pewnym? »
Wydawałoby się, że podkreślanie tytułu królewskiego dzisiaj jest nieaktualne. Wszystkie bowiem królestwa ziemskie poszły w cień, a tam, gdzie zachowały się, są raczej czcigodnymi zabytkami przeszłości.
szt 1 DODANE11.11.2003 13:11
Prawdą jest, że kto pali papierosy i nie myśli o zerwaniu, nie uzyska odpustu zupełnego za zmarłych, bo nie można mieć w sobie przywiązania do nawet powszednich grzechów i trzeba wzbudzić w sobie pragnienie przynajmniej próby zerwania z nałogiem? »
szt DODANE05.11.2003 19:21
Świadkowie Jehowy nie palą papierosów, bo uważają to za wielkiez ło. I my chyba, katolicy, powinniśmy też tak sądzić - mówienie, że jak ktoś pali np. kilka papierosów dziennie to niznacznie to wpływa na zdrowie, to prawie że bzdura - papierosy nie mają żadnych pozytywów i ZAWSZE są szkodliwe. Więc czemu w KK niezbyt rygorystycznie ocenia się ten grzech? Czy to w ogóle grzech?! »
Romero DODANE29.10.2003 22:31
Dlaczego tak wiele osób nie akceptuje Świadków Jehowy? Jeśli zostanę Świadkiem Jehowy to czy zostanę "wyrzucony" z kościoła? Dlaczego świadkowie Jehowy nie palą papierosów i nie akceptują transfuzji krwi? Dlaczego chodzą po domach i głoszą " dobrą nowinę " jakby to było średniowiecze, żyjemy przecież w XXI wieku. Czy kościół akceptuje Świadków Jehowy, czy też nie? »
Zenobia DODANE21.10.2003 15:56
Do jakiego stopnia picie alkoholu nie jest grzechem? Czy jeśli wdycham dym z papierosów pochodzących od innych palaczy to mam grzech? »