 
		Koniecznie weź ze sobą baterie
		– Nauczyłem się ufać opatrzności Bożej  – mówi Andrzej Michalski. Do walizki, oprócz rzeczy osobistych, zapakował... wiertła, klucze, kleje i taśmy naprawcze. To wszystko przyda mu się w Rwandzie, gdzie za darmo będzie pracował jako konserwator.