Kiedy jest jej ciężko, wtedy sięga po mały drewniany krzyżyk. Gdy trzyma go w dłoni, sił przybywa, ciemności rozświetla światło, a w sercu kołacze ciche: „Kocham cię. Jestem razem z tobą”.
Pierwsza Niedziela Adwentu przypada w tym roku 29 listopada. Przygotowanie do uroczystości Narodzenia Pańskiego w tym roku będzie inne niż w latach ubiegłych.
Rok życia konsekrowanego. Kiedy jest jej ciężko, wtedy sięga po mały drewniany krzyżyk. Gdy trzyma go w dłoni, sił przybywa, ciemności rozświetla światło, a w sercu kołacze ciche: „Kocham cię. Jestem razem z tobą”.
Kiedy z ciemności wychodzi się na światło, nie od razu można zauważyć samo słońce. Najpierw jest po prostu światłość.
Jakże wymowne musiało być spojrzenie, które połączyło bolejącą Matkę z umierającym Synem. I choć Ewangelia nic o tym spojrzeniu nie wspomina, możemy się jedynie domyślać, że w nim została zawarta kwintesencja miłości. Musiało być niezwykłe.
O dziejach i bogatej symbolice świąt Bożego Narodzenia mówi historyk literatury wczesnochrześcijańskiej ks. prof. Józef Naumowicz.
I znów uparcie rok po roku, dzień po dniu, trzeba modlić się o miłość do braci i naszej matki Ojczyzny.
Mimo mroźnej pogody tysiące wiernych zapełniło ulice płockiej Starówki, by w miejscach związanych ze św. Faustyną uczcić 80. rocznicę jej pierwszych spotkań z Panem Jezusem i zapoczątkowanego wówczas głoszenia Orędzia Miłosierdzia Bożego.
Przemówienie w Synagodze Większej, Rzym, 13 kwietnia 1986