Wrota do Puszczy Kampinoskiej, tu, gdzie szumią mazowieckie sosny, od stu lat otwiera świątynia wyjątkowa.
W Rwandzie niewidome dzieci są przeklęte. W Indiach skazane na żebranie. Wiele się zmieniło, odkąd Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża wybudowały tam ośrodki dla ociemniałych.
W sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego rozpoczęły się doroczne uroczystości odpustowe.
Siostry „z Lasek”. Dla niewierzących, zbuntowanych, zadeklarowanych lewicowców, dla poranionych, pogubionych i tych, których życie nie rozpieszcza, furta przy Piwnej 9/11 zawsze jest otwarta.
Nie tylko wypożyczysz książkę, ale też o niej porozmawiasz. O niej i o swoim duchowym życiu.
Laski. „Jedyną rzeczą gorszą od bycia niewidomym jest posiadanie wzroku bez umiejętności patrzenia” – napis na bluzce Małgosi Galbarczyk to nie puste hasło. Dobrze wie, że marzenia się spełniają, ale najpierw trzeba je mieć.
„Jedyną rzeczą gorszą od bycia niewidomym jest posiadanie wzroku bez umiejętności patrzenia” – napis na bluzce Małgosi Galbarczyk to nie puste hasło. Dobrze wie, że marzenia się spełniają, ale najpierw trzeba je mieć.
Myśliciel chrześcijański, którego fascynowało pojęcie tajemnicy, a zarazem „budowniczy” Lasek. Sam o sobie mówił żartobliwie: „ksiądz katolicki, rewolucjonista”